Skuteczny krem na cellulit – Lista niezbędnych składników
Współczesne czasy to okres samoakceptacji i szacunku do własnego ciała. Służy temu wiele kampani reklamowych w mediach społecznościowych. Jednak to, że nastał okres szerokich ram estetyki, nie znaczy, że można nie dbać o swoje ciało. Cellulit to problem wielu kobiet i dużo pań wiele by dało, aby się go pozbyć raz na zawsze. Stosowanie wielu chemicznych kremów z parabenami, rozsławionymi w reklamach niewiele dało, dlatego też wiele z nas nie do końca wierzy w efekty jakie dają produkty kosmetyczne. Jaki wybrać krem na cellulit, aby działał ? Na co zwracać uwagę, a czego unikać ? Jakie komponenty włączyć w tryb kuracji antycellulitowej ?
Co musi zawierać krem na cellulit, aby był skuteczny ?
Najcenniejszą rzeczą w każdym kosmetyku na cellulit jest substancja aktywna, która wnika w głębsze partie skóry i tam stymuluje procesy biochemiczne, wpływając na ludzką fizjologię. Dzięki temu tkanki są ciągle odżywione.
Do niektórych komponentów, które mają potwierdzoną skuteczność, zalicza się :
– jałowiec – wytwarza się z niego olejki, które wcierane regularnie w skórę ud i dolnych partii pośladków ułatwiają pracę układu krwiotwórczego. Każdy dobry krem na cellulit powinien posiadać chociaż jeden olejek ze względu na właściwości ułatwiające przepływ krwi i limfy.
– aloes – znany od wieków ze swoich właściwości nawilżających i działających łagodząco. Przynosi ulgę napiętym mięśniom i podrażnionej skórze, która zmaga się z cellulitem.
– kawa powodująca naturalny peeling poprzez ścieranie zrogowaciałego naskórka
Vialise nową innowacją na rynku kosmetycznym
Vialise to skuteczny krem na cellulit, który bije rekordy popularności w Interncie. Swoją dobrą sławę zawdzięcza przede wszystkim niezawodności oraz naturalnemu składowi, który złożony jest z niepodrażniajacych składników aktywnych. Każdy świadomy konsument wybierze naturalne komponenty, ze względu na ich właściwości. Kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść jest brak konserwantów i szkodliwych dla zdrowia parabenów.
Zwróć uwagę na częstotliwość aplikacji oraz jej poprawność
Krem z taką ilością składników aktywnych należy mocno wmasowywać w skórę, trzeba wystrzegać się wklepywania. Masowanie skóry to najszybsza droga do skutecznej aplikacji, ponieważ wtedy dochodzi do przeniknięcia składników odżywczych wgłąb skóry właściwej. Można robić to po prostu rękami, lub aplikować krem na cellulit Vialise za pomocą urządzeń ze specjalnymi wypustkami. Można je nabyć w każdej drogerii za gorsze.
Dobra dieta i regularne ćwiczenia obowiązkowym uzupełnieniem kuracji.
Bez diety, opartej na spożywaniu dużej ilości warzyw i owoców, nie będzie żadnych efektów. Pamiętajmy o tym, żeby ograniczyć do zera fast foody i żywność wysoko przetworzoną. Szczególnie ważne jest zminimalizowanie picia napojów słodzonych i dużej ilości kawy. Zamiast tego, w nasz codzienny jadłospis muszą wejść kasze, ryż oraz chude mięso.
Najbardziej polecane w walce z cellulitem są ćwiczenia z zakresu fitnessu, jednakże równie dobrze można je zastapić praktykowaniem jogi w grupie lub we własnym zakresie, pływaniem i jazdą na rowerze. Wszystko zależy od naszego gustu i predyspozycji. Ważne, aby się ruszać i czerpać z tego przyjemność. To najkrótsza droga do osiągnięcia pożądanych efektów.
Zainteresowana? Sprawdź również artykuł: https://stopnadwadze.pl/lifestyle/jak-sie-pozbyc-cellulitu/
Podsumowanie – krem na cellulit
Krem antycellulitowy to kosmetyk o działaniu nieinwazyjnym i bezpieczny dla naszego ciała. Trzeba pamiętać także, że sam krem na cellulit nie wystarczy, ponieważ należy połączyć go z ćwiczeniami fizycznymi oraz dobrą dietą, opartą na warzywach i owocach. Tylko to da powodzenie kuracji. Nie zapominajmy, że żaden kosmetyk nie jest na tyle mocny, że samodzielnie jest w stanie zredukować cellulit, który narastał latami. Dlatego tak ważne jest samozaparacie i dążenie do celu, pomimo przeciwności losu.
Najgorsze to właśnie te fast foody, nie umiem się oprzeć zwłaszcza latem kiedy wszędzie tych budek pełno stoi. Potem po zimie trzeba wszystko nadrabiac.
no właśnie ja w zimę mam największy problem, bo wtedy święta, szybko się ciemno robi, zimno.. nic mi się nie chce i później mam efekty właśnie na okres wiosny, gdzie człowiek wstydzi się przed samym sobą co się mu zrobiło. teraz jestem już delikatnie bardziej na prostej, bo od razu w styczniu się zawzięłam, ale ważne, że powoli do przodu jest już z tym cellulitem. dobre ćwiczenia, dieta, masaże i krem antycellulitowy no i do przodu.
Co jak co ale mnie zastanawia czy krem na cellulit który będzie mniej więcej posiadał same rośliny w składzie i będzie jakoś działał konkretniej na pomarańczową skórkę. Jest już tyle takich rzeczy, które są nowsze i chyba bardziej innowacyjne, co nie?
Czemu niby mają być lepsze? To że jest nowsze nie oznacza, że to jest lepsze xD
tez mnie to zastanawia czemu jest taki zdanie że to co lepiej działa to wtedy musi być jakieś nowe. wcale to tak nie działa i nie zawsze jest tak że jakieś nowości działają lepiej niż to co jest super naturalne. poza tym jak nakładasz jakąś sobie tablice mendelejewa na siebie to też nie jest wcale dobre. ja bym bardziej się skłaniała w stronę vialise zwłaszcza, że w czasie testów wypadał on u mnie bardzo dobrze.
Oooo! Jest osoba, która miała ten krem na cellulit haha
Jak wrażenia co do tego kosmetyku?
Ile mniej więcej miała musiałaś się nim smarować żeby widzieć jakieś większe efekty?
Też go miałam. Bardzo w porządku balsam na cellulit.. Co do efektów to szczerze mówiąc przy takim regularnym smarowaniu się, masowaniu się i dbaniu ogólnie o skórę to widziałam po około miesiącu że tak ta pomarańczowa skórka znika.
Robiłaś coś jeszcze poza smarowaniem się? Krem na cellulit to jedno, ale raczej nie jedyna rzecz do robienia by usunąć nierówności 😉 Aż tak to niestety magicznie nie działa.
No przecież pisałam wyżej, że się masuję i ogólnie dbam o skórę. Chodziło mi tutaj o ćwiczenia, masaże dermarollerem ale też i normalnie dłoniami, peelingi, dieta, wszystko co można to robię. Nie musisz mnie uświadamiać i jakoś mi wytykać, że liczę tylko by był jakiś skuteczny preparat na cellulit i on niczym czarodziejska różdżka mi usunie wszystko. No nie. Wydaje mi się dość oczywiste to, że pomarańczowa skórka nie jest łatwa do usunięcia i trzeba jednak poświecić sporo czasu i nerwów by się jej pozbyć, natomiast mi ten krem dość mocno pomógł w całym tym procesie.